Repertuar filmu "Impostor (2002)" w Gliwicach
Brak repertuaru dla
filmu
"Impostor (2002)"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 95 min.
Produkcja: USA , 2002
Premiera: 14 czerwca 2002
Dystrybutor filmu: SPI
Reżyseria: Gary Fleder
Obsada: Gary Sinise, Madeleine Stowe, Vincent D'Onofrio, Tony Shalhoub
"Impostor" - to futurystyczny thriller psychologiczny, w którym główny bohater budzi się pewnego ranka w epicentrum nieprawdopodobnego koszmaru: jest nie tylko ścigany przez prawo jako wróg ludzkości, ale nawet jego najbliższa rodzina i przyjaciele wątpią w jego prawdziwą tożsamość. To surrealistyczny dramat w najlepszym stylu Philipa K. Dicka, kultowego pisarza science-fiction, którego niepokojąco prawdopodobne wizje przyszłości zainspirowały reżyserów takich filmów jak: “Łowca androidów” („Blade Runner”) czy „Pamięć absolutna” (“Total Recall”). "Impostor" jest adaptacją opowiadania Dicka z 1952 roku, które wydano pod tym samym tytułem, uważanego od lat za klasykę science-fiction.
Wasze opinie
Dla mnie film był słaby
Jedynie efekty jako takie
ale fabuła słaba... bardzo
słaba
Oj, niezle...
Solidnie zrobiony film.
Fanom Dicka - polecam. Fanom SF
- wlasciwie tez. Reszcie -
idzcie chocby dla efektow i
zdjec. Dobry!
Oj filipie, oj filipie...
Koniolub Grubas wielkim
fantastą był (pisarzem, piszącym
fantastykę, gł. SF a NIE jak
głosi napis Intro na filmie
'futurystycznym' !!! Ale nie o
to poszło między nim a Lemem).
Impostor do pięt nie dorasta
klasie opowiadaniom PKD. Ale nie
jest porażką. W gruncie żeczy
poszo tyko o jedno- ale
najważniejsze przy Dicku:
zawieszenie niewiary widza
(prostsze- klasyczny wyznacznik
dobrej fikcji) i pokazanie
zawieszenia wiary głównego
bohatera (sic!!!). I to ostatnie
odróżnia "Blade Runnera" od
pozostałych ekranizacji Phil'a.
Niestety również "I"
W jakim kraju my zyjemy?...
To jest jakas paranoja,
zeby film, ktorego premiera byla
w 2000, wyswietlano u nas
dopiero teraz.
A swoja droga, to po
przeczytaniu niezbyt
entuzjastycznej recenzji na
http://allmovie.com bardziej
licze na "Minority Report" (tez
Dicka), mimo iz Spielberg
rezyserem.
Oczekiwanie...
Premiera dopiero niebawem,
a oczekiwanie przeradza sie
paranoiczna chec poznania - co
tez takiego tym razem zrobiono z
proza Dicka, czy powtorzony
bedzie sukces Blade Runnera, czy
moze zepsuty (choc nie przez
arniego) marsjanski epizod?
Niestety, musze jeszcze chwile
pczekac!