Film francuski w wersji oryginalnej
Repertuar filmu "Film francuski w wersji oryginalnej" w Gliwicach
Brak repertuaru dla
filmu
"Film francuski w wersji oryginalnej"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Wasze opinie
dobre na ogół:)
Szkoda, że na stronce nie
ma ttytułu filmu...nie zawsze
jest czas skoczyć na Stolarską
po repertuar:)
Rewelacja
Rewelacja
W ALCHEMII SA CO PONIEDZIAŁEK O 18,00 fILMY W WERSJI ORYGINALNEJ 13 CZERWCA O 18.00 BÓG JEST WIELKI A JA MALUTKA PO FRANCUSKU!
DLA ZAINTERESOWANYCH
Dla zainteresowanych - w
Instytucie Francuskim na ul.
Stolarskiej sa ulotki dotyczace
filmow srodowych w Micro. Poza
tym dla czlonkow biblioteki
Instytutu Francuskiego sa
darmowe wejscia na te srodowe
filmy (w ramach oplaty za
karte)
:D
rotfl
JAKIE FILMY?!
Ludzie! o co tu chodzi.
nawet nie ma ani jednego tytulu
podanego. pojde niby do kina i
nawet nie wiem na co. odpiszcie
o co tu do chol.. chodzi!
Prowansalka:
Może i lawendy... nie
pamiętam... ignorantko. :) Nie
drażnij lwa.
nima
Właśnie się zastanawiam
czy iść na ten film, ale nie ma
żadnego opisu... Dziwne...
gdzie go mozna obejrzec?
dziękuję za Paryż
choć nocą rozczarowuje(i
te malinowe zachody
słońca!)trzeba dużo wina,aby
zobaczyć to co jest.Wina na
szczęście nie brakuje!Nie żałuję
ani jednej chwili.
nie wrzosu tylko lawendy ignorantko
Kuszący:)
Dawno nie wyszłam z kina
tak zadowolona. Ten francuski
bełkot ma w sobie coś naprawdę
pociągającego:P Fabuła
nieskomplikowana, ale film
ciepły i z klimatem. Dzięki
niemu znów poczułam zapach
wrzosu w Prowansji:D i czerwone
góry i żółtą plażę w Nicei,
gdzie jako dziecko zbierałam
oszlifowane przez wodę
szkiełka...zielone, żółte,
brązowe, niebieskie... :)
Super!!!
Film super... Polecam
zwłaszcza do oglądania we dwoje!
Szkoda, że nie znam
francuskiego;)
W skali 1 - 44 daję mocną
36-kę
Film może nie ma
niesamowitego klimatu "Między
słowami" , wręcz przeciwnie,
przypominał mi bardziej
"Teksańską masakrę"; in plus
przemawiają za nim dobre zdjęcia
(Kamiński znowu w świetnej
formie), ciekawa fabuła, dobre
dialogi(polecam scenę jazdy
metrem po Krakowie - uśmiałem
się do łez), uroda aktorki
odtwarzającej główną rolę
(świetny debiut Amelie Mauresmo
na dużym ekranie). Pewien
niedosyt pozostawiają nieliczne
techniczne niedoróbki, no ale
cóż - jest to w końcu film
niskobudżetowy(większość scen
kręcono w nizinnej Holandii).
Jednym słowem (a właściwie
czterema) - polecam, polecam i
poleciałem. Pozdrawiam
wszystkich Pythonowców!
Film oki
Fil jest odlotowy. Super
akcja, muza i zdjecia... Polecam
:)
nie kumam
o co tutaj chodzi...:)
Ciut dłuzył:)
Film niczego sobie,pomimo
tego,że można było część zdażeń
przewidzieć,czasem mogło się
wydawać nudne i zbyt
"rozciaggięte" ..to jeśli było
się z kimś taki jak ja miałem
okazje to ..:)
Pi-Rat
Zaj.bisty film!
i to jest naprawdę ciekawa
produkcja
fajny ten film :)