gliwice.repertuary.pl
Film

Wiatr buszujący w jęczmieniu

Wind That Shakes The Barley
Reżyseria: Ken Loach

Repertuar filmu "Wiatr buszujący w jęczmieniu" w Gliwicach

Brak repertuaru dla filmu "Wiatr buszujący w jęczmieniu" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Wiatr buszujący w jęczmieniu
Tytuł oryginalny: Wind That Shakes The Barley
Czas trwania: 127 min.
Produkcja: Niemcy / Włochy / Hiszpania / Francja / Irlandia / Wielka Br , 2006
Premiera: 8 grudnia 2006
Dystrybutor filmu: Best Film

Reżyseria: Ken Loach
Obsada: Cillian Murphy, Padraic Delaney, Liam Cunningham

Laureat Złotej Palmy w Cannes 2006.
Ken Loach tym razem pokazuje historię dwóch braci, którzy w imię wielkich idei i walki o równość i sprawiedliwość zostają zmuszeni, żeby stanąć przeciwko sobie.

Damian porzuca karierę i w ślad za bratem wstępuje do partyzantki IRA.
Jako lekarz będzie musiał zabijać ludzi, kiedy jednak go dokona tego wyboru będzie gotów bronić sprawy aż do śmierci.

W Teddym, pozornie milczącym i zamkniętym w sobie, wszyscy widzą przywódcę. Władza, którą mu powierzono utwierdza go w słuszności przekonań. Jest realistą, wierzącym w kompromis, a nie romantykiem gotowym umierać za idee.

Film to próba rozliczenia się z przeszłością i hołd złożony uczestnikom walk o niepodległość Irlandii ukazany w sposób nadzwyczajny, prosty i wyrazisty.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1695 razy. | Oceń film

Wasze opinie

aleydis 11. maja 2007, 14:31

trochę beznamiętny
Trochę mnie rozczarował teatralnością i faktycznie brakiem napięcia. Przyszedł mi na myśl film Kutza "Sól ziemi czarnej". Temat podobny, a jakże lepiej zaprezentowany!

Pablo&Rylska 24. marca 2007, 0:03

Świetny film
I tylko podziwiać, że na bazie kilku bojowników (jacy by nie byli dzielni), jakiegoś męczennika (wspaniałego) można zrobić taki dobry film. A My Polacy, mając ich na pęczki nie umiemy pokazać naszych bohaterów... Myślę, że wszyscy wiedzą o co chodzi. Szkoda

Jusuteen 31. stycznia 2007, 22:14

Według mnie film bez emocji...
Trudno mi zrozumieć co tak naprawdę zachwyciło jury w Cannes. W tym filmie nie ma ani chwili napięcia - nie tworzy go ani muzyka, ani zdjęcia, aktorzy grają słabo i nieprzekonująco (szczególnie Sinead). Jeśli oglądam scenę, w której brat zabija brata w imię bezsensownych konfliktów ideowych i kompletnie mnie to nie rusza - to jest to doprawdy duża porażka reżysera i aktorów. Nie może się równać z "W imię ojca" czy "Michaelem Collinsem"...

fu 31. stycznia 2007, 1:23

poleecany przez irlandczyków :D
sam w kinie nie byłem

Ewelina z Ostrowca 29. stycznia 2007, 11:38

REWELACJA
REWELACJA!!!!!jeden z lepszych filmów jakie oglądałam w ostatnim czasie !!! rewelacyjna gra aktorska!!!!film wielopłaszczyznowy , zmusza do zastanowienia się nad patriotyzmem , odwagą, ideologią, miłością, lojalnością, poświęceniem, przyjaznią!!!!!! trudne wybory-desperackie decyzje....REWELACJA

owoce sadu 25. stycznia 2007, 14:41

szkoda tylko
że niektóre wątki nie zostały bardziej rowinięte. np. problem głodu, czy same kreacje pobocznych postaci.

czyżby murphy potrafił zagrac wszystko?
film na +

Mista 22. stycznia 2007, 0:44

Zawiodłam się
Nie zauroczył mnie, nie zainteresował, nie przekonał, nie zaangażował. Zapowiadał się nieźle, ale wyszedł potwornie nijako. Ważne sprawy i ludzkie tragedie? Dziękuję, ale to już było... i to w ciekawszym wydaniu.

Luthienn 20. stycznia 2007, 15:08

poruszający i realistyczny
Film naprawdę poruszający, skłania do zastanowienia się nad losem ludzi, którym przyszło żyć w koszmarnych, wojennych czasach. Dylemat co jest ważniejsze - człowiek czy idea i fantastyczny Cillian Murphy. Polecam, nie jest to może arcydzieło którgo nie można pominąć, ale naprawdę warto obejrzeć.

Kayah 11. stycznia 2007, 22:12

prawdziwie poruszający
Dobra emocjonalna gra aktorów, film naprawdę realistyczny, żywy, poruszający,refleksyjny,te same miejsca,gdzie tych samych ludzi najpierw terroryzują Anglicy a potem ich rodacy,robią spore wrażenie, ukazują gorzką ironię, naprawdę dobry film,polecam

barbarula 29. grudnia 2006, 14:44

rewelacja, dzieło, dramatyzm, poruszenie, a przy tym rzetelność
Ten film to naprawdę wielkie, dramatyczne dzieło Wspaniałe zdjęcia, świetni aktorzy - swoją drogą skąd Loach ich bierze? i historia opowiedziana transparentnie, jasno i klarownie.
Tak dobrego filmu nie widziałąm już bardzo dawno. Historia niezwykle dramatyczna, poruszająca. Konflikt irlandzko brytyjski opowiedziany z pepanormaicznie, dramat irlandzko-irlandzki przeżywamy wraz z dwoma braćmi z bliska. Polecam gorąco, nie można tego pzregapić.

Darek Janiszyn znany krytyk filmowy 20. grudnia 2006, 20:21

nie widziałem
ja sobie nie pogłębię jesiennego doła bo jest zima

justin 11. grudnia 2006, 15:39

Dobre kino
Caly czas mam w pamieci ostatnia scene i obraz czlowieka, ktory wie ze za chwile zginie.. Historia opowiedziana bez zbednego patosu, kawalek dobrego kina, w sam raz na poglebienie jesiennego dola (jesli ktos takowego akurat ma);)

Agassi77 11. grudnia 2006, 0:40

Rozczarowanie
A mnie rozczarował. Nie ma w tym filmie dramaturgii. Trudno zaangażować się w losy bohaterów. Ciekawy pomysł pokazania konfliktu brytyjsko-irlandzkiego z perspektywy jego uczestników nie uczestniczących bezpośrednio
w kluczowych wydarzeniach politycznych (podpisanie traktatu pokojowego, itd.), czytelnie pokazana geneza podziału Irlandczyków na zwolenników IRA, a zwolenników "pokojowego" wyzwalania się spod angielskiej okupacji nie wystarcza. Zupełnie dla mnie nieczytelny jest moment przejścia jednego z braci z IRA do obozu popierającego traktat pokojowy. Ma to poważne konsekwencje, bo trudno jest następnie zrozumieć braterską, śmiertelną konfrontację. Brakuje mi też w tym filmie oddechu, przestrzeni szerszej niż teatralny charakter tego filmu. Dramaturgia jest "rozbijana" przez przegadane niepotrzebnie sceny, w których bohaterowie są jakby bardziej "ustami historii" niż ludźmi z krwi i kości. Film nie miał chyba w Cannes mocnej konkurencji....

Ermitaż 9. grudnia 2006, 19:02

Wzruszający
Bardzo dobry film ukazujący losy bojowników IRA i konflikt między dwoma braćmi. Wzruszający i pełny uniesień. Kobiety o słabych serduchach z pewnością uronią nie jedną lezkę :)

AgaXX 8. grudnia 2006, 1:24

Dobry ale straszny
Film dobry, ale nie polecam osobom o słabszej psychice:/

Dodaj nowy komentarz Wiatr buszujący w jęczmieniu

Twoja opinia o filmie: