gliwice.repertuary.pl
Film

Valerian i miasto tysiąca planet

Valerian and the City of a Thousand Planets
Reżyseria: Luc Besson

Repertuar filmu "Valerian i miasto tysiąca planet" w Gliwicach

Brak repertuaru dla filmu "Valerian i miasto tysiąca planet" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Valerian i miasto tysiąca planet
Tytuł oryginalny: Valerian and the City of a Thousand Planets
Czas trwania: 137 min.
Produkcja: Francja/USA , 2017
Gatunek: akcja / przygodowy / sci-fi
Premiera: 4 sierpnia 2017
Dystrybutor filmu: Kino Świat

Reżyseria: Luc Besson
Obsada: Cara Delevingne, John Goodman, Ethan Hawke

Kiedy nieznana siła zaczyna zagrażać bezpieczeństwu galaktyki, do akcji wkraczają kosmiczni agenci. Tak zaczyna się epicka superprodukcja „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”. Nowe widowisko Luca Bessona, to nie tylko największe dzieło w całej karierze reżysera, ale również najdroższy film w historii kina wyprodukowany poza granicami USA (210 milionów dolarów)! W obsadzie adaptacji przełomowego komiksu, który przez dekady inspirował kolejne generacje artystów, pisarzy i filmowców, zobaczymy sławy ze świata kina, muzyki i modelingu. Wśród nich znajdą się: Dane DeHaan, Cara Delevingne, Rihanna, Rutger Hauer, Herbie Hancock, Ethan Hawke, John Goodman i Clive Owen. Jak obiecują twórcy, „Valerian i Miasto Tysiąca Planet” to film, który połączy w jedno humor „Strażników Galaktyki”, rozmach „Gwiezdnych Wojen” i wizjonerstwo „Piątego Elementu”.

Valerian (Dane DeHaan) i Laureline (Cara Delevingne) to kosmiczni agenci, odpowiedzialni za utrzymanie porządku na terytoriach zamieszkałych przez ludzi. Choć podczas misji cechuje ich skuteczność i profesjonalizm, Valerian ani na chwilę nie ustaje w wysiłkach, by oczarować piękną partnerkę. Problem w tym, że wszelkie próby flirtu nie robią na niej żadnego wrażenia…

Sytuacja staje się poważna, gdy Valerian i Laureline otrzymują nowe zadanie. Na rozkaz komandora Arüna Filitta (Clive Owen) udają się do międzygalaktycznego miasta Alpha. Zapierająca dech w piersiach metropolia jest domem dla tysięcy gatunków ze wszystkich zakątków kosmosu, które od setek lat dzielą się ze sobą wiedzą i zdobytym doświadczeniem. Po przybyciu na Alphę agenci odkrywają, że na miejscu nie wszystko funkcjonuje tak, jak mogłoby się wydawać. Wkrótce w kulturowym i politycznym centrum galaktyki przyjdzie im zmierzyć się ze złowrogą siłą, która zagraża bezpieczeństwu całego wszechświata.

„Valerian i Miasto Tysiąca Planet” to najdroższy film w historii kina wyprodukowany poza granicami USA. Budżet produkcji wyreżyserowanej przez Luca Bessona przekroczył 208 milionów dolarów, z czego 70% stanowią wydatki na efekty specjalne! Za ich jakość ręczą mistrzowie w swoim fachu: legendarna wytwórnia George’a Lucasa – Industrial Light & Magic, utytułowane firmy Weta Digital i Rodeo FX oraz specjalistyczna dywizja Ubisoftu – Hybride. To cztery firmy mające na koncie łącznie: 21 Oscarów, ponad 80 nominacji do Nagród Akademii Filmowej, nieprzebraną ilość trofeów i wyróżnień branżowych. A w CV takie hity, jak: „Gwiezdne wojny”, „Strażnicy Galaktyki”, „Deadpool”, „Avatar”, „Władca Pierścieni”, „King Kong”, „Avengers”, „Liga Sprawiedliwości” i „Harry Potter”.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 19 razy. | Oceń film
Ocena IMDb©: Valerian i miasto tysiąca planet on IMDb

Trailer filmu: Valerian i miasto tysiąca planet

Wasze opinie

duch 15. września 2017, 21:16

Powiedzmy sobie to szczerze: film ładny i inny niż cała reszta. Ale scenariusz, montaż oraz brak zdecydowania komu ten film można polecić deklasyfikuje go. Aktorzy, choć można z Nich coś ulepić, są w zasadzie tylko ładni. Oprawa muzyczna od dobrego kompozytora, skomponowana na tyle ciekawie że sprawdzono kto nagrywał. Jednym zdaniem: francuski komiks powinni robić Francuzi:) polecam tylko w kinie!

Ula 14. września 2017, 22:14

Doskonały, mądry film! Mądrość w tym, że nienawiść, żal, brak odwagi, strach są największymi wrogami każdego człowieka.
W tym, że miłość jest najważniejsza, gdy jest - ona wiedzie prym i tworzy lepszy świat.

m 2. września 2017, 19:59

A mnie się ten film bardzo podobał, dużo bardziej niż na przykład strażnicy galaktyki

lk789 1. września 2017, 16:28

film juz zarobil 172 mln z w chinach zarobil 28 mln jak narazie mysle ze po miesiacu w chinach film zarobi z 100-120 mln moze wiecej

Rafał 24. sierpnia 2017, 21:08

Byłem na tym filmie dwa razy raz w 3 d i w 2 d najbardziej mi się podobały sceny z tym małym potworkiem co pilnuje przejscia. Ten duży potwór. CO ich goni i rozwala ten autobus i jako pasażer na galę spada w przepaść i te sceny podobne do wielorybów jakieś barazaury pod wodą jak i h atakują warto dla tych scen iść odradzam natomiast mroczna wieża

Rafał 23. sierpnia 2017, 3:09

Zrobili błąd pokazując 90 % tego co najlepsze najlepsze z sceny w zwiastunach i clipach na YouTube ale film fajny narazie na stronie box office mojo 132 mln dolarów zarobił ale premiera jeszcze w Włoszech 21 września więc z 2 miesiące na ekranach kin będą pokazywać jeszcze ma szansę zarobić

Ojciec z synem 13. sierpnia 2017, 15:53

Jak ktoś chce oglądnąć ambitny film, to niech idzie na Woodego Allena - ten film jest dokładnie tym, czym ma być, czyli widowiskową rozrywką. Nie ma sensu doszukiwać się w nim głębokich dialogów czy uniwersalnych przesłań (choć nie do końca;) - zachwyca natomiast efektami specjalnymi i wyobraźnią twórcy. Jeśli ktoś chce spędzić w kinie z dziećmi sympatyczne dwie godziny, to polecam, ale tylko w 3d

Michał 12. sierpnia 2017, 9:00

Dno, 5 metrów mułu i jeszcze jedno dno. Szkoda czasu i pieniędzy, a mówię to jako wielbiciel tego typu filmów. Nie potrafił wzbudzić we mnie żadnych emocji poza zażenowaniem. Poczucie humoru 0, gra aktorska 0, scenariusz 0. Nie umywa się do tegorocznych "Strażników Galaktyki".

andrzej 11. sierpnia 2017, 9:34

Film dobry, dokładnie w stylu Besson. Jak ktoś się spodziewał czegoś innego to jego problem. Lekki pastisz ogląda się łatwo i przyjemnie. Można spokojnie polecić .

Rafał 10. sierpnia 2017, 7:23

Co wy ludzie goadacie zawalisty film najlepszy film europejski jaki widziałem efekty zawaliste racja fabuła kiepska ale na tego typu filmy nie idzie się dla fabuły myślę że film ma szansę zarobić 400 mln dolarów

Piqus 8. sierpnia 2017, 19:27

Naiwniactwo, nuda, płytki jak kałuża, całość filmu w zwuastunie

MB 7. sierpnia 2017, 11:48

Totalna beznadzieja, szkoda pieniędzy, jedynie efekty jako tako :(

SLAVKO 6. sierpnia 2017, 15:27

EFEKTY SPECJALNE OK NIE DA SIE TEGO UKRYĆ WIZUALNIE TO UCZTA DLA OKA JAK GWIEZDNE WOJNY RESZTA JEST SŁABA TO ZNACZY FABUŁA I TE CAŁE ŚMIESZNE POTWORKI ORAZ DODATKOWO TOPORNE DIALOGI. PRZYPUSZCZAM ZE PEWNIE DZIECI BĘDĄ ZACHWYCONE WYKREOWANYM ŚWIATEM NATOMIAST DOROŚLI NIE MAJA TU CZEGO SZUKAĆ POZA DOBRYMI EFEKTAMI Z KILKOMA SCENAMI ZAPADAJĄCYMI W PAMIĘĆ.

Pycholek 5. sierpnia 2017, 19:51

Uczynienie gimbazy agentami majorem i sierżantem kompletnie niszczy klimat tego filmu, wyłącznie efekty, gimbaza, itd. Taki Avatar w kosmosie. Niby taka wspaniała przyszłość, tyle ras, technologii itd, a ludzie zachowują się jak gimbaza. Żenada. Ot kolorowanka i tyle...

L 5. sierpnia 2017, 9:04

Ok. Wciagajaca historia. Mega efekty. Niebanalny.

Typowy komentujacy na tym portalu 2. sierpnia 2017, 15:06

Beznadzieja, plytka fabula i same efekty. Strata czasu. 2/10 nie polecam.

Dodaj nowy komentarz Valerian i miasto tysiąca planet

Twoja opinia o filmie: