Repertuar filmu "Revolver" w Gliwicach
Brak repertuaru dla
filmu
"Revolver"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 115 min.
Produkcja: Wielka Brytania / Francja , 2005
Premiera: 18 listopada 2005
Dystrybutor filmu: Best Film
Reżyseria: Guy Ritchie
Obsada: Jason Statham, Ray Liotta, Andre Benjamin, Vincent Pastore
"Revolver" jest przeróbką historii, jaką napisali Ethan Gross i Paul Todisco, a jego akcja rozgrywa się w gangsterskim półświatku Las Vegas. To opowieść o kilku mężczyznach, z których każdy stara się wykiwać pozostałych. Stawką jest, jak to w Vegas, duża suma pieniędzy. Głównym bohaterem jest Jake Green, hazardzista mający wielkie szczęście lecz krótki rozum. Mężczyzna rzadko jest wpuszczany do kasyn, bowiem zawsze wygrywa. Pewnego wieczoru wraz ze swoimi braćmi, Billym i Joe, zostaje zaproszony do prywatnej gry. Tam oczekuje się od niego, że przegra w pokera z gangsterem Dorothy Machą, przywódcą lokalnej mafii i właścicielem jednego z kasyn, który nie umie grać, ale zawsze wygrywa, bowiem wszyscy ze strachu podkładają mu się. Jake nie boi się Machy i nie tylko ogrywa go doszczętnie, ale jeszcze stroi sobie z niego żarty. Oczywiście skutkuje to wydanym na niego wyrokiem śmierci. Jednak Jake znajduje sobie ochronę w postaci braci Aviego i Zacka, których misją jest z kolei uśmiercenie gangstera.
Wasze opinie
Trochę za dużo tutaj "finty w fincie", zmęczyłem się po godzinie, co odebrało całą radość z oglądania. Film mocno "kwaśny", natomiast kreacje aktorskie genialne.
p.s. Po przeczytaniu wszystkich komentarzy stwierdzić mogę tylko jedno: przed ich wysłaniem nikt z was nie poprawia pisowni. Właściwie j. polski jest dla was obcy. Zlitujcie się!
To nie jest film dla każdego...a może inaczej, niektórzy jeszcze trochę pośpią zanim zrozumieją.
przemiana
scenariusz do tego filmu
byl pisany przez dwa lata jest
on dosc mocno zwiazany z pewna
religia ktora polega na
doglebszym poznaniu swiata i
regol nim rzadzacych, wiele scen
nakreconych zostalo
opuszczonych, mysle ze jest to
film dla bardzo waskiej grupy
osob, jest bardzo trudny, ale
dla mnie jest najlepszym filmem
ktory w zyciu widzialem,
dlaczego, bo dzieki niemu
zrobilem duzy krok do przodu, w
jednej chwili pewne rzeczy staly
sie dla mnie bardzo
oczywiste(najwiekszy wrog jest w
ostatnim miejscu w ktorym
bedziesz go szukal)
Do oceniających
Tutaj opiniują sami
radykałowie. Albo do bani albo
genialny. Przed wyborem czy iść
czy nie, czytam zatem inne
recenzje. I wychodzi mi jednak,
że najwięcej filozoffow wybralo
ten film! trudno uwierzyć, bo to
nieziemska kicha, bez 2 dna
(chyba tylko ci filo go
widzieli) i fabuły..
Kto lubi kiche to sie nie
rozczaruje
tylko ktoś kto nie załapał
o co chodzi może go polecać. A
załapać o co chodzi nie jest
łatwo. to tłumaczy wiele
pozytywów o tym filmie, który
jest po prostu wielką kichą.
wyjaśnienie i sprostowanie
To Larry Flynt(ten od
Hustlera)powiedział:opinia jest
jak odbytnica,każdy ją
ma.Tytułem wyjaśnienia.
do lonesharka
Niestety nie widzę związku
pomiędzy arcydziełem Hellera,a
tym pożałowania godnym
knotem-Revolver.Co do
reżysera,to klarowne jest dla
mnie jedno:film mu ewidentnie
nie wyszedł.Mówią ci coś gwizdy
publiki na pokazie
premierowym?Guy Ritchie to nie
jest odpowiedni reżyser do
przemyśleń filozoficznych i
tzw.głębokich filmów.To typowy
rzemieślnik,któremu wyszedł
jeden wspaniały
obraz(Przekręt).Wolałbym zejść
na zapalenie płuc niż oglądnąć
jego najnowsze"dzieło"jeszcze
raz.Trzeba mierzyć siły na
zamiary.Z drżeniem i trwogą
czekam na King Konga.
Do Doom - L
Zaczne od tego że ktoś
kiedyś powiedział że prawda jest
jak d..a, każdy ma swoją a nie
opinia. Jak byś zajrzał do
słownika języka polskiego to byś
przeczytał że opinia to inacze:
«mniemanie, sąd, przekonanie,
pogląd» a o Tym można rozmawiać
i się to komentuje. Jak byś był
jescze troche bardziej
dokształcony to byś wiedział że
o gustach się nie rozmawia a nie
o opiniach. A o Twoim guście Tym
bardziej. Wróc do podstawówki
przerób 5, 6 klase i pogadamy. A
co do zuchwalstwa to przyznam
jestem zuchwała ale dobrze mi z
tym. Całuski dla wszystkich i
przperaszam serdecznie jeśli
kogoś obraźiłam zbyt mocnymi
słowami w wcześniejszym
komentarzu :).
hmm
Hej
z tego co wyczytalem po opiniach to zgadzam sie najbardziej z loneshark-iem i Ducem. Co tu wiele pisac film jest zakrecony. nie jestem zwolennikiem przesadnie zakreconych filmow (jakichs tam autostrad etc.) bo przekazywanie dosc prostych prawd przez zakrecona fabule mnie nie kreci :D. Klimat owszem jest ok, ale film o ganksterach to nie jest.
REVELACJA
polecam bardzo polecam
film niemozliwy do opowiedzenia
ten fil jest po prostu do
obejrzenia i to koniecznie!!
polecam tez muzyke REVELACJA
no dobra
mam nadzieje ze nikomu nie
zepsuje filmu jesli to napisze:
film nie opowiada normalnej
gangsterskiej historyjki (co
pewno kazdy zauwazyl:)).
opowiada historie przemiany
duchowej i moralnej w nedznym
naciagaczu/oszuscie jakim byl
mr. green. jest to przemiana
ukazana od wewnatrz- tzn wg mnie
wszystkie glowne postacie sa
nierealne (macha, avi i zack, mr
gold). mr gold jest chciwa
czescia kazdego z nas-
poszukajcie cytatow w filmie a
znajdziecie dowody na to. macha
to zadna wladzy i respektu,
chora z ambicji strona naszej
osobowosci. avi i zack sa nasza
dobra strona, ktora ratuje nas
przed nami samymi. to green
wymyslil sposob na niezawodny
przekret- siedzial w wiezieniu
sam. za pomoca zerowania na
ludzkiej chciwosci (ten wzor na
przekret) dorobil sie po wyjsciu
ogromnych pieniedzy. ale ciagle
bylo mu malo- to prowadzilo go
do zguby i smierci (duchowej).
dzieki przemianie jaka przeszedl
(m. in. rozdawanie potrzebujacym
pieniedzy) uratowal sie. heh
film ma wiele wiele dowodow na
to co napisalem, niejdnokrtnie
mowinych widzowi wprost. nie
bede sie bardziej zaglebial w
niego gdyz zajeloby to zbyt
wiele miejsca:)
GENIALNY FILM zastrzegam ze
to tylko moja opinia
w skrucie: najwiekszym
naszym wrogiem jestesmy my
sami... (nasz najwiekszy wrog
schowa sie tam gdzie sie go nie
spodziewasz i tam gdzie nie
bedziesz go szukal, czyli np.po
pierwsze :w strachu (green bal
sie wchodzic do windybo jego
wewnetrzny glos mu to odradzal
czyli nie byl wolny)po drugie
chciwosci ( green , wlasciwie
ten jego wewnetrzny glos,
wrog,nie chcial sie pozbyc
pieniedzy i to ze musial to
zrobic bylo dla niego straszne,
czyli w pewnym sensie by tez i w
tej kwesti przez niego
zniewolony) po trzecie
nienawisc(green a wlasciwie znow
jego wewnetrzny glos nienawidzil
machy a jednak poszedl do jego
domu i go nie zabil tylko
przeprosil i wogole )... Avi i
jego przyjaciel zmusili greena
do jazdy winada do rozdania jego
pieniedzy do pojscia do machy i
plaszczenia sie przednim po to
by go uwolnic od jego
najwiekszego wroga czyli siebie
samego.... oczywiscie w filmie
jest jeszcze wiele ciekawych
rzeczy takich jak np.sam gold
(halucynacja zbiorowa) ktorego
boja sie wszyscy a tak naprawde
nie istniejez rzeszta dlugo by
pisac...POZDRAWIAM a i jeszcze
jedno winda stanela miedzy 14 a
12 pietrem czyli czynastym
pietrze tez nie bez znaczenia
chyba...
Ps. film moze nie tak lekki i przyjemny jak porachunki i przekret ale i tak super
tylko tyle
Komentuje nie tyle film
ile opinie osoby :Gonia_Edi
alias Gonia_Kr
Niezmierzone zuchwalstwo i
prostactwo widać w opini tej
osoby."... ale jesteście
prości...".
Czy ty mój drogi imbecylu
wiesz co to jest opinia? Tego
sie nie komentuje!!! Kiedysś
ktoś powiedział "... opinia jest
jak odbyt; każdy go ma ale nikt
cudzego nie dotyka...: ale jak
widać w twoim przypadku jest
inaczej, he he... pozdrawiam
;0
Super!!!
Siwtny film, zakrecony tak
jak lubie :) polecam
wszystkim!
ha!
nie tylko mr gold ale i mr
macha a takze mr avi i
zack:D
To nie harry poter
Trzeba pomyslec...mr Gold
siedzi w kazdym z nas
p.s.
ops moja polszczyzna
troszke szwankuje:)
przepraszam nie
przeczytalem przed
postowaniem;)
arcydzielo:D
do yossariana
nie znam sie na buddyzmie ani
kabale wiec nie szukam odniesien
ALE
film jest wystarczajaco
czytelny zebym stwierdzil iz
jest genialny:)
ktos kto nakrecil tak
wysmienite filmy nie napisalby
absurdalnego (nawet dziecko
widzi w nim pozorne
niescislosci) secenariussza nie
celowo prawda?
(ciewkawe ze kasiazka z
ktorej zaczerpales ksywke nie
wydaje ci sie gniotem o
rozpadajacej sie fabule)
jednak jest wrecz
przeciwnie- jest spojna w
momencie gdy sie zrozumie ten
film
nie o fabule jednak
chodzi- to film z prawdziwym
przeslaniem
wlasnie te czesto
powtarzane sentencje sa kluczem
do filmu- odpowiedz sobie co tak
naprawde one opisuja?
widac nie dosc razy
zostaly powtorzone dla
niektorych:D
Jezu,ludzie!!
Opanujcie się!Nie
doszukujcie się w tym gniocie
drugiego dna,czy też odniesień
do buddyzmu i kabały.Fabuła
filmu rozpada się po pół
godzinie i nic tego nie
zmieni.Ani gra
aktorska(niezła),ani warsztat
reżysera(też niezły).Irytują
zwłaszcza powtarzane bez przerwy
sentencje(brak umiaru).Martwi
mnie co innego:dlaczego ludzie
wychwalają pod niebiosa
ewidentne gnioty,a przechodzą
obojętnie obok wartościowych
rzeczy.Czyżby znak czasów?
Rewelacja
uwielbiam takie klimaty,
mistrzostwo