Repertuar filmu "Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" w Gliwicach
Brak repertuaru dla
filmu
"Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 152 min.
Produkcja: USA , 2017
Gatunek: akcja / przygodowy / fantasy
Premiera: 15 grudnia 2017
Dystrybutor filmu: Disney
Reżyseria: Rian Johnson
Obsada: Daisy Ridley, Oscar Isaac, Domhnall Gleeson
W najnowszej produkcji Lucasfilm „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi" bohaterowie "Przebudzenia Mocy" wraz z legendarnymi postaciami gwiezdnego uniwersum odkrywają zaskakujące sekrety przeszłości i niezgłębione dotąd tajemnice Mocy…
Trailer filmu: Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
Wasze opinie
to jest super film nie czytajcie tych bzdur to jest zzzzaaaajjjjjee
Byłam dzisiaj na tym filmie i doznałam szoku ,ponieważ na końcu filmu okazało się ,że to nie koniec Gwiezdnych Wojen. Myślę ,że będzie 9 część. Warto obejrzeć ,znajduje się tam dużo ciekawych informacji. Wszyscy byli przekonani ,że to już koniec tego fantastycznego filmu ,ale nie. To nie koniec.
Jest OK. Hejtowanie SW widzę trwa w najlepsze. Ludzie, pogódźcie się z tym, że życie toczy się dalej i epizody 4-6 już nie wrócą, skończcie lamenty, bo brzmicie jak dziadki co płaczą, że za Gierka to było super...
Ok. Widowiskowy i zaskakujacy.,.
jestem świeżo po seansie
ufff, nareszcie koniec...
"aż się chce wyjść z
kina", cytujac klasyka.
Powiem tak każde pokolenie ma swoich bohaterów dla mnie Powrót Jedi był i będzie najlepszą częścią sagi, a odcinki 4-6 są kultowe. Części 1-3 były dla mnie porażką. 7 i 8 są lepsze od (1-3) ale do 4-6 niestety im daleko. Można by wiele pisać ... jak ktoś już wcześniej zauważył początek (mam na myśli szarżę na działa i bomby lecące w kosmosie) śmiechu warte i faktycznie to kończące się paliwo (jak ze starą łodzią podwodną mi się to skojarzyło) pomijając te kwestie mnie drażni już od 7 części dobór aktorów do niektórych ról... jak do bajki Disneya. Fajne pożegnanie z filmem dla aktorów którzy grali w pierwszych częściach sagi... i choć czas dla nas wszystkich biegnie to trochę ze smutkiem patrzyłem na Hana Solo w 7 czy teraz na Luka w 8. Ogólnie 6/10 - moim dziecim się podobało :)
Cudowny, najlepszy z wszystkich
super film
Stracone 3godz, poziom filmu równie ciekawy co 20 minut reklam przed filmem. Porażka, mieszanka infantylizmu i groteski rodem z disneya i sam nie wiem czego. Bilety powinny być po 5pln i gratisowa cola z popcornem.
super film
Myślałem, że poniżej "Mrocznego widma" nie da się zejść - dało się. Brawo Disney.
Naprawdę super film 9/10 byłem już 2 razy w kinie
Nie biadolcie juz idzcie na pokemony
To koniec gwiezdnych wojen. Poziom poniżej dna. Saga została kompletnie rozbita i poniżona. Osobiście gdybym odpowiadał za produkcje tego filmu i miał prawa do sagi to po obejrzeniu tych wypocin nie skierowałbym filmu do dystrybucji. Wywaliłbym na zbity pysk wszystkich za to odpowiedzialnych i wolałbym wtopić niż skompromitować się czymś takim.
Nowe odcinki gwiezdnych wojen są jakie są, rozrywka na godziwym poziomie, acz nie ta skala wrazeń, jak imperium kontratakuje czy powrót jedi. Pieniądze dobrze wydane.
Cóż, równia pochyła jest coraz bardziej pochyła. Pierwsza scena, atak na super okręt liniowy, jeden myśliwiec niszczy wszystkie działka obronne po czym nadlatuje fala bombowców, które ... chcą zrzucić bomby! Tak, w kosmosie lecą bombowce, które będą bombardować statek kosmiczny za pomocą bomb, które spadają grawitacyjnie! Ale to jeszcze nic, aby te bomby wyleciały trzeba dedykowanej osoby, która naciśnie wielki czerwony guzik na ogromnym sterowniku (nota bene takie same guziki są na halach produkcyjnych np. od suwnic albo podnośników hydraulicznych)... nic tylko zrywać boki ze śmiechu. No nic, oglądamy dalej po czym dowiadujemy się, iż statki lecące w próżni zużywają ogromne ilości paliwa aby utrzymać prędkość :) Dowiadujemy się, że Imperium (wolę te nazwę) dysponuje tylko olbrzymimi statkami i nie może dogonić Rebelię... Statki, którym skończyło się paliwo nie dość, że zwalniają to jeszcze... zaczynają obracać się, krzywić itd... Co ciekawe, lot w nadprzestrzeni jest zaskakująco szybki, przemieszczenie się pomiędzy układami zajmuje chwilę czasu (w pierwszych odcinkach GW potrzebowali DNI aby dolecieć z układu do układu), komunikatory działają na nieskończenie daleką odległość... oj nie chce mi się już wymieniać, na zakończenie dodamy jeszcze poprawność polityczną co w połączeniu z żenującymi żarcikami na poziomie gimbazy daje tonę mułu na dnie oceanu...
szczerze to nigdy nie przepadalem za gwiezdynymi wojnami zawsze ogladalem żeby oglądnąć bo wiekszośc ludu oglądała i tyle - no a tutaj o dziwo mamy w końcu coś innego odbiegajacego od starych standardow gwiezdnego klanu i mody na sukces. Nie porwało mnie to jakoś specjalnie ale w końcu obejrzałem coś innego i z pewnoscią zapamiętam tą część na dłużej a nie tylko odznaczę w notesie parafkę ze obejrzane.
Powala na kolana... takiej miernoty dawno nie oglądałem.40% to dialogi, a kolejne 20% to widoki natury z lotu ptaka. 20% akcji nie bez szału, jak i efekty specjalne. Nie polecam, szkoda czasu.
Ten film jest dla 3 latkow. Kazdy kto jest starszy i nie jest upodsledzony bedzie rozczarowany.
Niestety boleśnie rozczarowujący.