* * * * *
Film kultowy: porywajace kolory, przejmujaca fabula. ciekawe watki, sensowne rozmowy, znakomita gra, a przede wszystkim nieziemska muzyka Elliota Goldenthala! Film jest dla milosnikow cieplych barw i dzwiekow absolutnym musem.

Świetny!
Jeden z najlepszych filmów jakie kiedykolwiek widziałam. Po tym filmie zaczęłam tak naprawde interesowac sie Frida jej życiem i malarstwem . Genialna malarka, cudowna żona i kochankaa, a tak naprawde piękna i wrażliwa kobieta.

w zyciu plakalem 2 razy -brave heart i FRIDA :):):)
poprostu trzeba to zobaczyc ale .........dziewczyny!!!!nie bierzcie z niej przykladu a kwestie chlopcow zostawie bez komentarza:)

swietna muzyka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
polecam dla zdjec i muzyki

Ładnie zmontowany, ładnie wyreżyserowany, ciekawa historia - warto.

swietne
poszłam w ostatnich dniach wyświetlania, całe szczęście, że zdążylam, bo by mnię minął film tak dobry, inteligentny, niosący dużo wiedzy, ciepła, ludzkich odruchów.Polecam gorąco wszystkim, którzy chcą iść na film, o którym długo będą pamiętać.

Zachwyt, wzruszenie
Zachwycony i wstrząśnięty wróciłem z kina. Po raz pierwszy na filmie zwróciłem uwagę na coś takiego jak kolorystyka, kostiumy, tło...

frida...frida...frida...
dla mnie super! szkoda ze o fridzie jako osobie, do momentu ukazania sie filmu nie wiedzialem nic. malowala hmmm...czadowe obrazy.
salma w roli tytulowej po prostu blyszczy dla mnie najlepsza jej rola!

jaka ona była......
dla mnie nie liczył sie film- oczywiście dzięki niemu poznałam fridę, była swietna kobietą z duszą- prawdziwa artystka, podobało mi sie to, że poprzez farby potrafiła pokazac co ma w środku malowała to co naprawdę czuła, nie była konserwatywna i chyba nieprzewidywalna co tu dużo gadac - osoba warta uwagi

Pretensjonalny i sztuczny PRZEREKLAMOWANY!
Niestety, po tych pieniach na temat Fridy, wyszlam z kina zawiedziona. Film w ogóle mnie nie poruszył. Nie można zarzucić mu żywiołowości, feerii barw i innych holywoodzkich zabiegów, które mają olśnić publiczność. Ale tak się składa, że prawdziwą głębię uczuć można zazwyczaj uzyskać znacznie prostszymi środkami. Nie potrzeba do tego zwalającego z nóg uśmiechu Salmy H., której naprawdę brak autentyzmu. Mnie ostatnio wzruszył np. taka prosta opowieść jak "Wszystko albo nic"

spoko
kurde....chce żebyście wysłali na emaila a go nie podałam hehe....o to on dusia060@wp.pl
dzieki papa

suuuuper.....ale zabardzo niekapuje.......moze dlatego ze dopiero wstałam.....hehehe
ej sorry ale prawie nic nie kapuje... :[ więc wytłumaczcie mi jaka ta Frida jest naprawde...!!
plis..plis..plis .........nara all ;)
ps. i jak można to prosze na e-maila...jakoś to wynagrodze

Muzyka Muzyka i jeszcze raz Muzyka
Jeżeli jescze do tej pory nie kupiłeś/aś muzyki z tego filmu tu ZRÓB TO ZARAZ.
Smak tequili i taco (z pikantnym sosem) w jednym.
Polecam wszystkim Gringos

SUPER!!!!!!!!!!!
Film jes świetny, polecam wszystkim !!!!!!!!!!!!
Niezła muzyka, kostiumy, aktorzy, poprostu
warto obejżeć!!!!!!!!!!!!!!!

Przeciętniactwo!
I co tu ma tak wzruszać i poruszać? Doprawdy, trudno powiedzieć.

raz wystarczy
Kilka/kilkanaście absolutnie fantastycznych scen, niezła muzyka, niestety- film przesmaczony: prawdziwa Frida była ... brzydka- w filmie nie ma od niej ladniejszej kobiety, Trocki to nie dobroduszny prześladowany uchodźca lecz potworniak- tego forum by nie było, gdyby to ON wygrał ze Stalinem, a nie odwrotnie, itd itd (vide opinia Arka). Ostatecznie jednak można zobaczyć, ale chyba tylko raz

To bardzo interesujący film.
Nie jest prawdą, że jest tam tylko ciurlanie. Są tacy, którzy ciurlanko widzą wszędzie. Oczywiście są w filmie "momenty", ale nie mają większego znaczenia.
Film jest naprawdę bardzo interesujący. Zupełnie inny klimat niż większość filmów, które są rane w kinach. I podzielam opinię, że film jest dobrze zrobiony, zmontowany i muzyka jest dobra. Warto się na niego wybrać. Polecam.

bardz ale to bardzo mi sie podobal rewlacyjna muzyka...i sposob montazu...polecam

ujdzie
Jak wyżej ujdzie.

wyjątkowo średni film
Absolutnie przeciętny film !!! nie jest wart żeby iść na niego do kina. Nie wiem też, w jaki sposób miałbym się na nim wzruszyć. Nie wystarczy nakrecić film o wielkiej malarce, i już wszyscy wielbiciele sztuki maja płakać bo na filmie pojawiło sie pare kopi obrazów. Generalnie nie polecam.